W świecie, który nie zwalnia tempa, zatrzymaj się na chwilę i pozwól sobie na wieczór, w którym liczą się tylko dźwięki i emocje. To będzie spotkanie z muzyką, która nie udaje. Bez pośpiechu, bez filtrów – tylko prawdziwa wrażliwość, żywy głos i dźwięki, których jeszcze nie da się skopiować.
Podczas koncertu zabrzmią zarówno autorskie utwory, jak i te pożyczone – znane i mniej oczywiste, te z dawnych lat i zupełnie nowe. Wszystkie połączone mianownikiem nastrojowej melancholii. Zaśpiewa Sylwia Gwiazda, a o aranżacje zadba Kuba Sokołowski.
Proszę czekać